Prezydent Recep Tayyip Erdogan otworzył port lotniczy pod Stambułem, który ma stać się jednym z najbardziej ruchliwych lotnisk na świecie.
Rocznie ma się przez nie przewijać 90 milionów pasażerów, a istnieje możliwości rozbudowy portu do przyjmowania 200 milionów, oznajmił prezydent Turcji. Erdogan uważa, że zaistnienie lotniska na mapie doprowadzi do przebudowy struktury europejskiej przestrzeni powietrznej. Lotnisko będzie się skupiać na obsłudze dużych lotów międzykontynentalnych.
Przy budowie portu lotniczego od 2015 roku zginęło 27 pracowników, a kosztował prawie 12 miliardów dolarów.